Nie obijam się tym czasem!
Dobra kłamie, nielegalnie przeczytałam bandę opowiadań hard jałoi z moimi otp z magi. Znaczy z paringami którymi lubię. Znaczy z Ja'farem. Znaczy z wężowatym białaskiem i jego haremem.
Serio sinja to nie jedyny paring back of jałoi fangirls.
Osobiście wole widzieć go w towarzystwie braci Kou.
Frecklecest i takie tam.
Mówiąc nielegalnie mam na myśli chowając się przed rodzicami, mam karę.
Potrzeba tylko niezamykającej się, ostrej gadki i BAM!
Siedzisz bez neta.
Dorośli zapominają czasami, że 'wyznawanie swoich myśli' to nie to samo co pyskowanie.
Gorzej potem ze stanem psychicznym u nastolatka, ludzie mają różne reakcje; w moim przypadku jest to niekończące się uczucie pustki i bezinteresowności.
Bezinteresowne więc chowam się w ciemniejszych zakamarkach mojego pokoju uważając by grat jakim jest mój laptop się nie rozleciał.
Mój laptop idealnie odzwierciedla moje łamiące się na kawałeczki czarne serce przepełnione rozpaczą.
its a jest dont take it seriously
Nie mam nic ciekawego do powiedzenia
W tym momencie słucham muzy i gadam z moim słoneczkiem kochanym o dalszych losach zaniedbanego fika z dr T^T
Właśnie mi się przełączyło na So What Pinki... Pinka? Zawsze miałam problemy z odmienianiem.
Whatever.
Moja lista muzyki opiera się na filmikach z widocznymi tekstami piosenek jakie poznałam w różnych amv.
So... its not impressive.
Wiecie jakie to miłe uczucie siedzieć bez stanika?
Wiem takie randomowe pytanie ale prawdziwe.
Zwłaszcza kiedy na co dzień musisz walczyć z dwoma grejpfrutami na klatce piersiowej
Mnie to zadziwia jak w animcach babki latają z cyckami większymi niż ich głowy.
JAK
TO NIE ZDROWE
CO Z ICH KRĘGOSŁUPAMI
tehe~
You had your say.
Now take a seat.
I know my place.
You don't know me.