Aż mój kącik okwitł zielenią.
Dawno mnie tu nie było. Wiem. Przepraszam.
Wiem. Są wakacje mam więcej wolnego czasu. Bla bla bla. Ale to nie moja wina, że w moich żyłach płynie czyste lenistwo.
To opowiem wam co ciekawego robiłam przez ten czas kiedy mnie tu nie było...
Urm... szczerze nic ciekawego.
*Dorobiłam się prawie skończonego remontu łazienki
*Zaczęłam jeździć ze starszym na ryby. Tak. Wierzy, że jestem jakimś talizmanem na szczęście, zawsze jak jestem z im połowy są wielkie. Chociaż czasem mówi, że mam zbyt parchate ręce i ryj :D
*Słyszeliście już dawno temu że z Karu robimy bloga o fanfikcji z DR, tia...
*Tak to normalnie siedziałam w domu nołlajfując, ALE są dobre strony, moje smoki na Nightwood mają już powyżej 50 lvl, mój skill w rysowaniu staje się coraz lepszy i lepszy, brakuje mi dwudziestu followerów na tumblrach by mieć ich 300 z czego się cholernie ciesze, powróciła do mnie chęć do oglądana anime co jest dla mnie jak cud, powróciłam na aska i na whirled z czego się także raduje, na whirled jest wiele osób które dziwnie reaguje na moje 'małe przerwy' np: wth Mist!, where you were?!, i missed you, its been a while. Tak to angielska strona dont ask.
Ogólnie myślę, że z początkiem tego roku szkolnego jakoś zacznę się zmieniać na lepsze. Może skończę z nołlajfowstwem i zacznę być produktywna? Może moja fobia przed ludźmi i socjalizowaniem się zniknie? Nie mogę się odczekać jak to pójdzie.
A propo roku szkolnego. Od przyszłego poniedziałku będę się mogła zwać dumnie drugoklasistką! Ale nie gimbazy. Mogę się zachowywać jak przykładowa gimbazjalistka, która uwielbia pieprzyć głupoty i rysować penisy na czole jej młodszego brata... ale nią nie jestem.
Zaczynam drugą technikum. Teraz mi przybędzie więcej przedmiotów zawodowych niż tych ogólnych. Z nich mi chyba pozostaną polak, matma, gegra, engrish, niemiec i wf
Obawiam się tylko tego co za ludzie przyjdą do naszej szkoły. Narobiłam sobie dość dużo wrogów w gimbazie, nie chciałabym mieć z nimi do czynienia na powrót.
Słyszałam także, że jedna dziewczyna chce iść na mechanika. Wyobraźcie sobie jak ci chłopacy będą jej z ręki jeść! Szczęściara!
Szczerze nie wiem o jakiej głupocie jeszcze napisać. W takim razie teraz wasz opuszczę.
I nie Karuś, nie będę dawać pudelkowi pisać, to jest totalnie weaboowskie według mnie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz