Posty tylko od jednej osoby:

poniedziałek, 16 lutego 2015

Dajcieże mi gitare cioły społeczne

Dobry.
Kurisui z tej strony.
Jak zawsze nie mam wielu rzeczy przygotowanych na to sprawozdanko więc powiem tak: przed walewtynkami zżarłam z dziesięć serduszków lizaków i przeczytałam kupe shoujo mang. Jałoi również.
W ten sposób weeaboo-śmieć [czytaj singiel i fan mangi&anime] spędza swoje wolne dni.
Wolne dni... co to do nich to przyszłam się pochwalić I WETRZEĆ TO W TWARZ ŁÓDZKIEMU ŻE ZACZĘŁY MI SIĘ FERIE SUCK ON THIS
Tag dwa tygodnia siedzenia bez przerwy w domciu, z rodzicami drącymi się bym wyszła na zewnątrz i młodszym bratem zasuwającym na osu jakby od tego zależało jego życie.
Ah jakież to piękne życie nołlajfa jest~
Ja się boje kiedy skończę szkołę, wtedy mogłabym kompletnie odciąć się od świata realnego.

Propo nołlajfowania w stylu otaku może się wreszcie ruszę i dokończe AoHaruRide, stanęłam jak taka dupa wołowa na dziesiątym rozdziale. Może też się rusze za anime jednak wątpie, nie ciągnie mnie do nich jak do mangi. Mówiąc cało kształtnie.
Zarówno znalazłam ciekawą mange której nazwy nie mogę zapamiętać.
Jest o trójce nastolatków nawiedzonych przez gigantyczne pluszaki, którzy mają  ratować serca przed demonami. Tu jest taka rzecz, że te pluszaki zamieniają się w dość przystojnych ludków w czarnych graniakach kiedy pocałują któreś z tej trójki.
Ma małą ilość rozdziałów ale ta manga jest złota.
Tak samo znalazłam jałoica w którym chłopak przywołał demona za pomocą swojej spermy. Ten jednak nie chce wrócić do świata demonów bo ma się ochajtać z mangowym Legolasem.

Powinnam  przestać czytać te rzeczy.
Ale co mam na to poradzić?
Crissout.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz