Posty tylko od jednej osoby:

środa, 12 listopada 2014

Jak to satanista-zboczuch został moją matką.

Hejo.
To znów ja.
D: NIEEEEEEEEEEEEEEEEEE!
Nie powstrzymasz mnie! Uou!
Dobra, to będzie w szybkim skrócie, bo chce dotrzeć do sedna tego posta:
Dostałam 3 z polskiego i 4 i 5 z fizyki.
Cieszę się.
Mam mega nie ogar, ale chyba się nie pomylę przy pisaniu w 3 okienkach...
Tak, to jest najlepszy czas na pisanie postów.

Dobra, teraz dochodzimy (hyhyh, that's what she said) do głównego tematu:
Od dziś satanista-zboczuch jest moją matką.
Sytuacja:
Ja, Satanista, Karu i J. stoimy na długiej przerwie przed salą.
Powiedziałam, coś, że Karu zaczęła na mnie szarżować wkurzona (jak zwykle xD)
Ja uciekam za plecy Satanisty, wołając: "Ratuj mamo!"
S: *do Karu* zostaw moją córkę!
K: Ok..
Ja: Maaamo, jeeeść! *łapię Satanistę w miejscu, gdzie kobieta ma cycki (xD)*
S: Nie mam już! Widzisz, zżarłaś wszystko pazerna sukwo!

I od tego momentu jestem dzieckiem Satanisty-Zboczucha.
Fajnie, nie? xD
D: hahaha, ciekawe, kto jest ojcem...
Nie wiem, ale wychodzi na to, że ty jesteś jego synem..
D: O fak.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz