Mamy dzisiaj *le szybko sprawdza kalendarzyk* dwudziesty trzeci! Ten days my lovely public, ten days!
Heh.
Nienawidzę mojego planu. Fakt powtarzam to chyba z tysięczny raz ale naprawdę, naprawdę go nienawidzę. Pogoda przez ostatnie dni jest wspaniała. AŻ SIĘ PROSI BY NA DWÓR WYJŚĆ...
może dla was ale nie dla mnie.
Temperatura sprawia, że trzeba ściągnąć z siebie warstwy przyjemnych polarków i dresowych bluz z którymi się nie rozstaje. A crissie nie lubi pokazywać skóry. Zawsze siedzi w za dużej na nią bluzie, która zakrywa wszystko od głowy po pas. Niestety zostałam zmuszona na przeniesienie się na bluzki z... *muzyka grozy* krótkim rękawem.
Ewww mam wystarczająco niską samoocenę, nie dziękuje nie chce pokazywać się innym ludziom. Fobia społeczna się objawia. Czym jest fobia społeczna? Idźcie zajrzeć do cioci wikipedi bo mi się tłumaczyć nie chce. Każdy mi pieprzy, że jestem nieśmiała. Co jest totalną nieprawdą, jestem szalona, mam ADHD, lubię krzyczeć na wszystkich. Ale pod pojęciem wszystkich kryją się tylko bliska rodzinka i parę kumpelek z gimnazjum.
To nie jest nieśmiałość. Osoba nieśmiała się wstydzi podejść do człowieka, ale po kilku próbach i psychicznym przekonaniu robi to. Ja się boje podejść do człowieka a tym bardziej zamienić z im parę zdań.
Crissie jest taką osobą na publice.
Wow jestem strasznie nudna. Mogłabym podpaść pod emo gdybym się ubierała na czarno.
Wracając do tematu... ach pogoda i plan! Tak. Słońce wypala małym dzieciom oczy, dorośli mają darmową saune, Crissie siedzi w szkole. O piątej południe, w taki gorąc, na lekcji historii. Ich coś w dupe gryzło.
NIENAWIDZĘ GORĄCA
NIENAWIDZĘ MOJEGO PLANU
KTO NORMALNY SIEDZI W SZKOLE OD DZIESIĄTEJ ANO DO SZÓSTEJ WIECZÓR?!
Ekhem. Po powrocie ze szkoły wzięłam dłuuuugą kąpiel i się jakoś uspokoiłam.
Znalazłam nowe fajne anime. A główny bohater jest słodziachny... i ma głos Paku Romi-samy. *z uśmiechem zamyka małą świątynie którą wybudowała kobiecie w jej szafie* Mówię o Deadman Wonderland. Dużo bluźnią, jest krew, ludzie umierają. Coś dla mnie. Jestem na szóstym odcinku... zaczęłam wczoraj... czy jest to możliwe obejrzeć całą serię w parę dni? *przerobiła 10 odcinków snk w jeden poranek*
I jestem na trzecim odcinku Bakemonogatari, rano mnie jakoś wzięło by obejrzeć jeszcze przed szkołą. I już lubię to anime. I Araragiego. Ogólnie lubię twory Shaftu. *wewnątrz ryczy because Madoka Magica*
Sayonafra Zetsubou Sensei też jest dobre :3
Następne anime... Guilty Crown. Zatrzymałam się na pierwszym odcinku i jakoś nie mogę się zabrać za kontynuacje. Bardzo mi się podoba i takie tam ale... mechy...nie są dla mnie.
Okay next!
Daily life of higshchool boys. Jezu poryczałam się ze śmiechu oglądając pierwsze odcinki. A z tego co słyszałam całe anime ma być takie ^^ (zauroczyłam się Tadakunim z jakiegoś powodu)
Wasza kochana Crissie w tym momencie kończy. Baj~
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz