Nihao, Minna-san. Jak wam mija czas?
Bo u mnie jakieś piekiełko/piekełko/shit, nie umiem zdrobinć słowa "piekło".
Czemu?
Sprawdziany, sprawdziany, więcej sprawdzianów, nauczyciele chyba uparli się, by doedukować nas przed 23. kwietnia...
L: dziwisz się? Przecież sam Łysy powiedział, że podstawę programową musimy zrobić przed egzaminem.
Walić to. Nie chce mi się.
L: bo to pierwszy raz...
Gomen na, że nie wstawiałam postów, ale jakoś nie miałam pomysłów. Więc chyba lepiej nie wstawiać byle barachła i poczekać, aż mózg w miarę mądrze rozplanuje tekst...
Serdeczne gratulacje dla PotatoSalad i Crissie za zostanie adminkami na blogu! Omedeto, moje drogie!
*klaszczę*
Teraz jazda, Ziemniaczku, do edytacji tekstu, bo coś marudziłaś...
Dziś spotkanie kandytatów do bierzmowania *puke*. W niedzielę jedziemy szkołą (znaczy same trzecie gimbazjum) do Łodzi na marsz Niedzieli Palmowej.
*more puke*
Łeb mnie boli. Nie wiem czemu.
Piosenka na dziś:
Hatsune Miku - Hurtful Message.
Czytać moją fanfikcję!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz