No cześć, mądrale. Piszę do was z sali komputerowej w szkole...
L: Co za nołlajf.
Cicho, bo niby z ciebie nie jest?
L: Jest, ale w mniejszym stopniu niż z ciebie.
Zrobiła się z ciebie potworna maruda. Za dużo z Dezyderym siedzisz.
L: Bo ty za dużo siedzisz z Potato.
Ro: Och, zamknijcie się najlepiej obydwoje, bo sama napiszę tego posta!
No już, już, nie bulwersuj się...
*Na marginesie...Rou, lub Rouzu to moja młodsza siostrzyczka. Kochane stworzenie, ale lepiej jej nie wkurzać*
Najlepszego z okazji 1 kwietnia! Pozdrowienia dla wszystkich szóstoklasistów i niech los wam sprzyja.
L: A nie powinno być "niech los wam zawsze sprzyja"?
Powinno, ale też niech nie mają tego szczęścia po wieczność. Niech pokosztują goryczy.
L: Tak, za dużo siedzisz z Salad, robisz się cyniczna jak ona.
Wiecie co, powinnam się właśnie rozczłonkowywać. Bowiem piszę posta, mam zrobić prezentację na geografię (jakaś piątka na morzu trójek byłaby pożądana...), uczę się pytań na katechizm (zabiję tego, kto wymyślił religię na ocenę...czyli drogi Zespole Dyrektorski - strzeż się psychopatki z długim, zakrwawionym nożem)...Świat jest poje*any.
Zauważyłam, że ostatnio czas mi szybko zlatuje. Za szybko. Ledwo się orientuję w mijających dniach, tygodniach, miesiącach. Przecież dopiero co zaczął się rok! A tydzień? Martwię się...
Dobra, koniec depresji.
Teniya w niedzielę skończyła 16 lat. Gratulacje dla niej! I wszystkiego najlepszego!
L: obyś więcej nie musiała użerać się z moją siostrą...
Obyś więcej nie musiała czytać sucharów mojego brata...Dowcipem to on nie błyszczy...
Piosenka na dziś:
IA - M'AIDER Shpiwreck Girl
Pozdrowienia!
Strzeżcie się Kano i dowcipnisiów jego pokroju
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz