A wiecie, czemu tak twierdzę?
Bo po obejrzeniu "Life Prolonging Treatment", autorstwa Neru, filmu Shidu, widząc E (czyli główną postać w teledysku, i w zasadzie jedyną), doszłam do wniosku, że pyszczek i włosy ma Kaniaczowe, a oczka jak Kurosz w Outerze.
A potem do głosu doszła tłumiona psychika gimbusa.
Muszę mówić coś więcej?
Numer na dziś - moja mama ma zamiar zafarbować mi włosy (coś trzeba zrobić z tą maliną/czerwienią/jakąś nienormalną mieszanką pozostałą po trzech poprzednich farbowaniach). Na początku chciałam mieć czarne włosy, ale uznałam, że mogę wrócić do ciemnego brązu (mam włosy równie ciemne jak Ayano, znaczy naturalnie, dzięki Bogu Shintaro jeszcze o tym nie wie).
Tata zasugerował, że moja chęć farbowania się na czarno oznacza moją przemianę w gota.
*Len wyje ze śmiechu*
L: W-w-wciąż mnie to cieszy!
No co ty...
W tym tygodniu Tłusty Czwartek! Dzięki Bogu, mogłabym pożreć całą cukiernię i nie przytyłabym (co najwyżej shaftowała się tęczą).
Muszę upiec MD, Lenowi, Crissie i Czarnemu pączki.
Nie popisałam się na Walentego, więc nie liczę na nic w Biały Dzień.
Dobra, póki co nie mam nic ciekawego.
Piosenka na dziś:
IA - Kakushigoto
C-Co?! Ja nikogo nie psułam! Tylko głupotą zarażam.
OdpowiedzUsuńDzięki ci bardzo. Serio.
UsuńEj, a dla nas pączki to nie? :/
OdpowiedzUsuńNie.
UsuńPodziękuj Dezemu