Ale jak może być normalny, skoro zostałam zagnana do kościoła? Nieogrzewanego, na godzinę 9:00. Owinięta moim nowym super-hiper-mega-przeuroczym czerwonym szaliczkiem dzielnie wytrwałam te...em...kurczę, nie jestem pewna, ale chyba 50 minut...Zabrałam podpisik w książeczce bierzmowanego i sruu! do domu.
Obecnie w domu pitrasi się pyszniutkie jedzonko (słodka kapusta, mój fetysz!)
L: Jeden z wielu...
Oj tam, czepiasz się~~
Jak wpisać w Google Grafika frazę dotyczącą Hiyori, to większość fanartów pokazuje jej śmierć poprzez przebicie żelaznym słupkiem, ktoś zauważył?
*Hibiya zagląda mi przez ramię*
Hi: Co zauważył?
*zasłaniam sobą ekran*
N-n-n-nic...Hibiya, możesz stąd wyjść? Momo cię chyba szuka...
*faktycznie słychać nawoływania naszej idolki*
Hi: Ha-ha. A myślisz, że po co to wszedłem? Ukrywam się przed nią.
Serio? No to proszę, moja szafa stoi przed tobą otworem.
*12-latek rozpromieniony pakuje się do środka i zamyka drzwi akurat w momencie, kiedy do pokoju ładuje się młodsza Kisagari*
Mo: Widziałaś Hibiyego? Chciałam go zabrać na miasto, zaczyna brać zły przykład z mojego starszego brata...
Jasne, kuli mi się w szafie.
*Momo z radością otwiera szafę i ciągnie naburmuszonego 12-latka, który zdążył posłać mi spojrzenie w stylu "Jeszcze tego pożałujesz")
Muszę chyba poinformować Crissie, że Kuroha psuje nam słodkiego Hibisia.
A ja straszę czerwonego sobą. Konkretniej moim nowym zakupem.
L: Nie baw się w Ayano, a przyzwyczai się do szalika u ciebie.
*wywracam oczami*
Wracając - gotowi na jutro? Bo ja nie. Chyba się nie zwlokę z łóżka....Mam geografię, religię, WOS, niemiecki i polski (kolejność nieprawidłowa). Dobrze, że tylko do 12. Może wytrzymam.
Piosenka na dziś:
Calne Ca - "Bacterial Contamination"
Właaaśnie~~Mam dla was ciekawostkę. Calne Ca ma pewne powiązanie ze mną, oczywiście, nie powiem teraz jakie. Może sami zgadniecie?
jakby co, napiszę w następnym poście~~
Sayonara, kochani~~
Serio? Bacterial? Chyba gorzej się nie dało... Ten teledysk jest mocno shizowy... Robaczki heheh...
OdpowiedzUsuń