- "Przy zakupie 10 pączków, 11 gratis" - i tu za Chiny nie wiem, czy chodzi o jedenaście gratis, czy o jedenastego gratis. Ale raczej o to pierwsze.
Boję się. Przed domem stoi wielka ciężarówka.
Gadałam dziś z Ziemniokiem, rzeczywistość z niej kpi. Rozmowa zeszła na mentalne piwnice i domy. Ja doszłam do wniosku, że w sobie to mam mentalny syf.
Crissie napawa mnie przerażeniem. Jak się okazuje, moja onee-chan* nie tylko ma zamiar wpakować mnie do ficowego trójkąta z Kuroszem i Shinem (no lepiej wybrać nie mogła *sarkazm*
L: Nie powiesz mi, że nie chciałabyś przeżyć takiego trójkąta.
A ty, jak widzę, mój demoniczny onii-kun*, za dużo siedzisz z Criss i z Potato. Ku twej informacji, Crissowa shipuje ciebie z Konoszem *uśmiecha się słodko, natomiast onii-kun wychodzi z pokoju, trzaskając drzwiami*), ale ma zamiar wpakować mnie do historii z haremem KP!
No ale dobra...To t-tylko fic, pisany przez Crissie, n-nie ma czego się bać...
Jak wam mija dzisiaj? Jutro pakują mnie, Teniyę i Potato do kawiarenki, dni otwartych drzwi szkoły, zwalą się tłumy szóstoklasistów (ponoć). Biedna dyrekcja, zostawić mnie i T. same z ciastami w kawiarence to baaardzo zły pomysł :3
Mam pomysł, by z route'a rąbnąć dla Crissie jej męża. tego, o którym wspominała we wcześniejszym poście. Ale cicho-sza, to niespodzianka~~
Piosenka na dziś:
GUMI - Night Line Flight
Całuski!
Karu-jest-hebi~~
*onee-chan - starsza siostra;
*onii-kun - starszy brat; demoniczny onii-kun - gra słów: oni to po jap. demon
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz