Posty tylko od jednej osoby:

niedziela, 23 lutego 2014

Crissie pisze.

  Tak drogie państwo. Naszło mnie na pisanie. A przy okazji cześć. Sama jak to jest ze mną i pisaniem. Potrafię rozpocząć 'projekt', zrobić postacie, namalować je, zrobić kupe oneshotów z ulubionymi parami a nic normalnego nie zrobić by w jakikolwiek sposób zacząć tą historie. W ten sposób porzuciłam mnóstwo takich projektów w kąt mając nadzieje, że kiedykolwiek mi się zachce. Ale to nie o tym na dzisiaj... albo o tym idk. 
  Wszystko się zmieniło kiedy naród ognia zaatak... ah to nie to! NIEWAŻNE 
Od razu wam mówię, że będę częściej tu postować(to jest słowo?) posty (masło maślane). Jakoś internety mnie nudzą ostatnio i nie mam co robić. 
   Tak więc, dzisiaj zabrałam się za początek mojego yałoica o kuroshin. Tak ta parka mnie męczy ostatnio, ale to chyba wina internetów, tumblrów, Dezego, fandomu, Shinohy (tumblrowego dziecka Konosza i Shina), idk kogo jeszcze wymienić. Myślę że to będzie moje drugie otp albo trzecie. W tym fandomie shipuje każdego z każdym więc... (Moje otp to Haru/Kono/KuroAya i tego nic nie zmieni)  Nie zamierzam się w tym fanfolu dużo rozpisywać (to zależy dla mnie 50 tys słów to mało) I dla upewnienia to będzie w roucie XX, czyli samobójstwa, zabijanie Ene, wredna Ayano, emo-shin itd itd.
 Zaraz po tym (albo w trakcie robienia) zajmę się za kilka fluffów o Deziu i totalnie to zrobię! Zamierzam urzeczywistnić mój plan przebrania go za babę i ustawienia z Kuroszem! Muhahaha!  A właśnie widzieliście tą dwójkę ostatnio? Zemniakowi Dezy uciekł a ja za cholere nie mogę znaleźć czarnego...
 Dobra, jeżeli dobrze pójdzie napiszę coś dla mojego otp (Haru/Kono/KuroAya)  i zajmę się moimi projektami. Mogę też się zabrać za fika z oc'tkami, tylko, że zrobię z tego melodramat bo planuje uśmiercić tą którą bazowałam na moim (crissie) charakterze. Nie piszę od razu moim, bo się inaczej zachowuje w realu a inaczej w internetach. 
Z moich projektów planuje rozpocząć 'Myosotis', o magicznej szkole i uczniach panujących nad żywiołami (rozpisałam plan tego na parę serii i seqel...) i 'Szkoła Morga dla Młodzieży Porzuconej' które bazowałam na japońskich szkolnych horrorach/horrorowych grach itp. Czyli będą się nawzajem zabijać. 
  Z moich planów to wszystko, no chyba, że odświeżę moje pierwsze takie poważniejsze opowiadanie z 2010 (to znaczy napiszę po ludzku bo wtedy same dialogi pisałam >u>) 
 No o pisaniu to wszystko. Widząc, że tabletki z wczorajszego dnia przestały na mnie działać mogę myśleć jak normalna osoba teraz JUPI! Ogólnie niedziele spędziłam tak jak każdy inny dzień w nołlajfowym stylu. I co z tego, że powinnam się uczyć do przełożonego sprawdzianu z polskiego, internety mnie wzywają. Chociaż z edb i biologi może pytać... nuuuu ja nie chcę! I jeszcze napisać sprawdzian ze statystyki muszę... zabijcie mnie błagam! Ja muszę z tego przynajmniej czwórkę dostać by zachować mój wizerunek klasowego kujona! T.T *snif snif* Czuję się *snif* opuszczona przez Boga...*snif smark*  
Na dzisiaj to koniec *snif snif* papa! ;_;
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz