Szczerze nie wiem czemu to robię. Karu chciała bym napisała tutaj to co napisałam grupie nie fejsie, ale po co? Prawdę mówiąc stworzyłam 'Crissie' własną historię, przeszłość, personalizacje bazując na mnie. Wkrótce zrobiłam z niej ocetke wieloosobowego użytku, taką małą mnie którą na siłę wpieprzam do randomowych anime. Słodko.
Zacznijmy od początku. Crissie ma 17 lat i jest numerem 12 (albo 11, Karu nie odpowiadała ta dwunastka >n> a co ja się będę jej słuchać). Jej prawdziwe imię (japońskie bo za nic ujawnię moje własne) to Sugita Nanami, nie cierpi z jakiś dziwnych przyczyn jej imienia. Jej młodszy brat(imię nieznanie) nadał jej ksywkę 'Criss/Crissie', i teraz ją używa non stop.
Crissie ma długie ciemne blond włosy i mieszane zielono-brązowe oczy, jest strasznie blada i ma piegi. Z charakteru jest strasznie miła i wiecznie planuje dziwne rzeczy.
Lubi parować wszystko z wszystkim, jedzenie, przytulać Shote, być nazywana per nee-chan/onee-chan. Nie lubi jak zabierają jej dostęp do neta i poważności.
Jej moc pozwala jej 'wyłączyć' każdą inną moc kiedy to się patrzy w ślepka. Z początku chciałam żeby to była moc widzenia tego co boli/upiera innych ludzi, ale brzmiało dość depresyjne przy jej charakterze. Dostała ją parę lat przed fabułą, kiedy weszła do pętli jej młodszym bratem.
Jest ulubioną z moich ocetek bo: Amaya(wredna ocetka) ma dziwne napady złości i nienawiści do ludzkości, Ikari(charyzmatyczna ocetka) wydaje mi się zbytnio mary-sue, Isa(ocetka-młodsza siostrzyczka) jest zbyt cukierkowa) Hitomi(ocetka-wąż) to przykładowa metalówa... tak robię dziwne postacie. Zignorujcie to. Proszę...
Mój dzisiejszy dzień spędziłam w starym nołlajfowskim stylu. Tyle, że od rana jestem męczona na fejsie przez pewną tsun-yangire. Jedynym plusem jest to, że się nie nudze. Oraz to że, mnie powstrzymuje od pisania opowiadań ^^
Prócz kilku godzinowego siedzenia na fejsie udało mi się przeczytać 23 rozdziały Durarary. (Chcę 24 damnit!) Zajebista manga. A design postaci nawet się różni od tego w anime. Teraz muszę się dorwać do novel.
To wszystko na dzisiaj bajuśki!
Czas Pytań! - A wy macie jakieś własne oc'etki?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz